niedziela, 15 lipca 2012

Najtrudniejszy pierwszy krok

Po męczącej walce z blogspotem chyba założyłam bloga.Wciąż zastanawiam się czy to się uda, bo do założenia bloga wystarczy niewiele.Ale żeby go utrzymać już trochę więcej:chęci, systematyczność,trochę świadomości ,,tego,co się wypisuje publicznie". Koleżanka stwierdziła,że jak będę pisać regularnie, to może i ciut polepszy mi się styl pisania.Wątpię, ale niby ,,liczą się dobre chęci".
Blogi o modzie,pokazy, sesje w gazetach,styl ubierania się osób sławnych obserwuję od mniej więcej 2008 roku.Trochę czasu minęło. Ale jak mam humor i czas to wracam do pewnych pokazów,trendów,pokazów. Sami twórcy ubrań to też często ciekawe osoby.Ale to już w sumie wiadomo, zresztą blogów opisujących modę jest trochę.Jednak bardziej ,,na czasie" jest posiadanie bloga,gdzie prezentuje się swoje ciuchy i siebie.Jednak o wiele bardziej wolę blogi,które mają nie tylko ładne zdjęcia,ale i ciekawą treść. Na szczęście znalazłam parę takich w blogosferze.Spróbuję tutaj komentować i obserwować modę.Stąd też moja wirtualna ksywka.Włóczykij jak wiadomo chodził sobie spokojnie i obserwował świat.Co z tego wszystkiego wyniknie? Sama nie wiem.Ale skoro niby interesuję się modą(chyba przydałby się jakiś synonim,ale nie mam pomysłu) od paru lat,to może uda mi się coś naskrobać od czasu do czasu. Póki co postać,która w sumie też ma swój styl i może nawet kiedyś opiszę go dokładniej w odniesieniu do kolekcji/stylu pewnych osób. Włóczykij:  



Źródło zdjęcia: google/amelutkowo.blogspot.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz