sobota, 17 listopada 2012

Kobiety - pistolety. Sesja z ,,CR Fashion Book"




,,Są kobiety pistolety
i kobiety jak rakiety
chude, długie i wysokie
z wydepilowanym krokiem

Są kobiety bezzmarszczkowe
fit kobiety luksusowe
pielęgnacji wciąż oddane
 z samych siebie odessane"

 Maria Peszek ,,Kobiety pistolety"


Modelki: Linda Evangelista, Stephanie Seymour i Carolyn Murphy
Nie wiem czy to dobra czy zła interpretacja sesji, w końcu Carine Roitfeld zapewne nie ma pojęcia o tej piosence. Jednak jest coś w tych modelkach, coś co mówi: ,,perfekcja, pewność siebie". A czy da się to przełożyć na życie codzienne - chociażby nosząc proste, dopasowane ubrania, które nie przytłaczają właścicielki i pokazują jej kobiecość. Sesja z pozoru jest zwykła i niczym się nie wyróżnia, ale coś przykuwa w niej uwagę. Może to po prostu talent fotografa, czyli Karla Lagerfelda.

Źródło zdjęć: thefashionspot.com

sobota, 3 listopada 2012

,,Jeździec bez głowy" - głowy za niego nie dam


           Johnny Depp, tajemnicza historia i mroczny klimat XVIII wieku = przepis na sukces. Tim Burton wiedział zapewne już o wiele wcześniej niż w 1999 roku , że nazwisko ,,Depp" przyciągnie tłumy i podwyższy jakość średniego lub nawet kiepskiego filmu. Tak jak jest w przypadku ,,Jeźdźca bez głowy", który ma dobre opinie w internecie, widzę go co jakiś czas w telewizji. Z okazji Haloween zamiast ,,Miasteczka Haloween"  (również w reżyserii Burtona) pomyślałam sobie - obejrzę tego ,,Jeźdzca bez  głowy", tyle o nim słyszałam to sprawdzę go w praktyce.

          Po pierwsze - o czym to jest? Z www.filmweb.pl - ,,Ichabod Crane (Johnny Depp) jest nowojorskim policjantem. Przybywa on do małej osady Sleepy Hollow, by rozwiązać sprawę tajemniczych morderstw, które - jak twierdzą tamtejsi mieszkańcy - dokonywane są przez ukrywającego się w pobliskich lasach Jeźdzca bez głowy. Crane, w przeciwieństwie do mieszkańców, nie wierzy, aby w tym wypadku działały siły nadprzyrodzone. Jedną z niewielu życzliwych dla Crane'a osób jest Katrina Van Tassel (Christina Ricci), która pomoże mu w rozwikłaniu tej tajemniczej zagadki."

        Jest więc i zbrodnia, i przybysz z zewnątrz próbujący rozwiązać zagadkę morderstw. Główny bohater pokazuje co jakiś czas zabawkę - obracający się obrazek przedstawiający ptaszka w klatce. Ma to związek z jego dzieciństwem, gdzie matka znała się na czarach a on sam widział między rodzicami nie czary, a przemoc. Dlatego jego uwagę przykuwa córka Baltusa Van Tassel'a - Katrina.W filmie często występuje motyw ,,obcy z zewnątrz i córka podejrzanego bohatera = nagłe zauroczenie się sobą nawzajem". Jak można się domyślić, tutaj właśnie tak jest. W sumie nie przeszkadza mi to, dopóki między bohaterami da się wyczuć ,,chemię" - między Ichabodem i Katriną jakoś nie mogę jej zauważyć. Może dlatego, że bohaterka wygląda w filmie na ok.14 lat, a policjant na ok.25? Inna rzecz: sam wygląd tytułowego Jeźdca bez głowy oraz efekty specjalne - krew, ścinanie głów, przerażająca staruszka wzbudzają raczej uśmiech politowania niż zachwycone oczy. Może to wina roku, w którym oglądam film - 2012 (gdyby ktoś był bardzo rozkojarzony) , w porównaniu kiedy został wyprodukowany - 1999. Jednak nie podoba mi się to i tyle. Drugoplanowe postacie - niestety byli tylko tłem.


           Jeśli chodzi o plusy - coś, na co zawsze zwracam dużą uwagę: scenografia, cały klimat wieku XVIII, kostiumy - czerń miała tu pole do popisu. Poza tym główni bohaterowie, czyli Katrina i Ichabod zostali ciekawie zagrani (wyłączając relację między nimi) . Oboje przykuwają uwagę i gdyby była to lepiej skonstruowana historia ( i parę innych rzeczy) to byliby na pewno lepiej zapamiętani - a tak są trochę ,,ratownikami średniego filmu". Fabuła - nie jest głupia, akcja rozwija się stopniowo i odbiorca wyczekuje ,,o co chodzi z tym jeźdzcem i dlaczego on tak tnie te głowy".
          Film sam w sobie nie jest tragiczny, ale chyba nie obejrzę go drugi raz. Już chyba wolę po raz trzeci inne filmy Burtona np. ,,Miasteczko Haloween" czy ,,Gnijącą pannę młodą". I jeszcze płaszcz Comme des Garcons dla H&M na Monice Olejnik - może z tą torebką nie ma takiego ,,mrocznego" efektu ( do tego sznurowane buty skracają sylwetkę) , ale dzięki czerni, falbankom i długości  pasuje mi on do klimatu w filmie:


Źródło zdjęć: lula.pl, filmweb.pl , chomikuj.pl